Jeśli myślisz o sobie, jako o chrześcijaninie, to Twoje zadanie jest proste. Masz zanieść nadzieję, pociechę i moc, jaką znajdujesz w Ewangelii, tym wszystkim, którzy cierpią i potrzebują pomocy. Tu nie ma miejsca na wymówki. Kłócenie się o to, czyja prawda jest prawdziwsza, a czyja czystość czystsza, nie poszerza granic Królestwa ani o milimetr. Tymczasem wielu ludzi naprawdę cierpi, a jedynym ratunkiem jest dla nich Bóg.
Masz misję! Masz zadanie – podaj dalej nadzieję, pociechę i moc! Głoś Ewangelię.